Lubię wyjść z siebie i usiąść obok. Spojrzeć sobie w oczy lub czterema oczami w dal. Przede mną wiosna jesieni życia, wolna czasoprzestrzeń do usłania różami albo polnymi kwiatami, miodem codzienności, czekoladą zmierzchów, mlekiem świtów i stukaniem korali spadających lat. Dłonią w powietrzu rysuję sobie drzwi. Codziennie otwieram je i przechodzę na drugą stronę. Gdzie wtedy jestem? O niebo dalej...


Translate

Obserwuj Miejsce Spotkań Wymyślonych

Ten moment... Przejdziesz czy wpadniesz?

Przesłanie
Białego Orła z plemienia Hopi
z 16 marca 2020, wciąż jak najbardziej aktualne:

"Ten moment w historii ludzkości może być postrzegany 
jako portal albo dziura.


Decyzja czy wpaść do dziury czy przejść przez portal zależy od Was.
Ci, którzy w żalu pochylają się nad problemami, 
konsumują wiadomości 24 godziny na dobę,
mają mało energii, są zdenerwowani i pesymistyczni – 
wpadną do dziury.

Ale jeśli skorzystasz z szansy, by spojrzeć na siebie, 
przewartościować sprawy życia i śmierci,
jeśli zatroszczysz się o siebie i innych - 
wtedy przejdziesz przez portal.



Zadbaj o swój dom, zadbaj o swoje ciało.
Połącz się z wewnętrznym ciałem duchowego domu –
na to samo wyjdzie.
Gdy troszczysz się o siebie, troszczysz się o całe życie.



Nie trać z oczu duchowego wymiaru tego kryzysu.
Przyjmij spojrzenie orła, który z dużej wysokości 
postrzega szerzej i widzi całość.
Istnieje społeczny wymiar tego kryzysu, ale jest również wymiar duchowy.
Oba one idą ramię w ramię.
Bez społecznego wymiaru wpadniemy w fanatyzm.
Ale bez duchowego wymiaru, wpadniemy w pesymizm 
i utracimy sens, znaczenie.


Byliście przygotowywani, by przejść przez ten kryzys.
Wyjmij swój zestaw narzędzi i użyj tych, które masz do dyspozycji.
Uczcie się oporu i odporności 
od ludności rdzennej i afrykańskiej:
byliśmy i jesteśmy eksterminowani.
Ale nie przestaliśmy śpiewać, tańczyć, rozpalać ogień i bawić się.


Nie czuj winy z powodu poczucia szczęścia w tych trudnych czasach.
Nie pomagasz w ogóle będąc smutnym lub pozbawionym energii.
Pomocą jest to, gdy dobro emanuje ze Wszechświata, właśnie teraz.
To poprzez radość można dać opór temu wszystkiemu.
 


Poza tym gdy minie sztorm, 
będziesz bardzo ważny w rekonstrukcji nowego świata.
Musisz być zdrowy i silny.
Aby tak było, nie ma innej drogi niż utrzymywanie pięknych, 
szczęśliwych i jasnych wibracji.


W szamanizmie istnieje rytuał przejścia 
zwany the quest for vision – wyprawa po wizje.
Spędza się kilka dni samotnie w lesie, bez wody, jedzenia, ochrony.
Gdy przejdzie się przez takie doświadczenie, 
pojawia się wtedy nowa wizja świata,
ponieważ zmierzyłeś się ze swoimi lękami, trudnościami...
 
Jaki świat chcesz zbudować dla siebie?
Na teraz to, co możesz zrobić, to zachować spokój w czasie burzy.


Uspokój się i módl. Każdego dnia.
Ustal rutynę, by spotkać się z tym co święte, każdego dnia.
Dobre rzeczy promieniują,
to, czym teraz emanujesz, jest najważniejsze.
 
I śpiewaj, tańcz, wyrażaj się przez sztukę, radość, wiarę i miłość".



"Tylko otchłań nade mną i bezdeń pode mną
ciszą świętej mądrości moje kroki mierzy...
Tam nad wahadłem, w górze - zegaru tajemną
tarczą - godzina moja ciągle naprzód bieży..."
(Leopold Staff)