Lubię wyjść z siebie i usiąść obok. Spojrzeć sobie w oczy lub czterema oczami w dal. Przede mną wiosna jesieni życia, wolna czasoprzestrzeń do usłania różami albo polnymi kwiatami, miodem codzienności, czekoladą zmierzchów, mlekiem świtów i stukaniem korali spadających lat. Dłonią w powietrzu rysuję sobie drzwi. Codziennie otwieram je i przechodzę na drugą stronę. Gdzie wtedy jestem? O niebo dalej...


Translate

Obserwuj Miejsce Spotkań Wymyślonych

Pierwszy oddech... pierwszy wnuczek :))

nowinę ogłosiły dźwięki
fletu trzcinowego echem po stawie
perły z dna
spokojnie płynących rzek

iskry czułości w naszych duszach
rozświetliły się
uśmiechała się radość

niech wstaną Słońca
w Twoim sercu
niech rozbłysną Księżyce

pierwsze poruszenie w bezruchu Cisz
poczucie lotu w duszy
by ruszyć w świat
by stać się sobą –
pierwsze światło
pierwszy dotyk
pierwszy dźwięk
pierwszy oddech

a my czekaliśmy
u stóp Nieskończoności
ze łzami wzruszenia
i przyjęliśmy Cię
mocą wielkiego oddechu Miłości

  

Skąd wszystko przychodzi? Dokąd odchodzi?

„Poddaj się!
Na ułamek sekundy wyjdź z czasoprzestrzeni.
Chociaż przez chwilę odczuj nową rzeczywistość,
a stan twojego otwartego oczekiwania
stanie się twoją kwantową modlitwą.
Niech pierwiastek łaski wszechświata
zmienia elementy twojego życia."

(Richard Bartlett)



Sposób, w jaki postrzegamy fizyczną realność,
ustalone i utrwalone wzorce,
tworzą matrycę codziennych, zwykłych,
powtarzalnych doświadczeń,
a tymczasem wszędzie dookoła
oscylują inne, nowe, szalone możliwości.
Są w zasięgu ręki!
Zgodnie z teorią kwantową – w każdym momencie
możliwe są różne wyniki.
Wszędzie wokół nas dzieją się światy równoległe,
a przeszłość i przyszłość są teraz.
Teraz – to wieczność.
Wszystko jest wieczne.
Wierzysz? Nie wierz! Sprawdź sam!

Więcej na portalu Taraka