Lubię wyjść z siebie i usiąść obok. Spojrzeć sobie w oczy lub czterema oczami w dal. Przede mną wiosna jesieni życia, wolna czasoprzestrzeń do usłania różami albo polnymi kwiatami, miodem codzienności, czekoladą zmierzchów, mlekiem świtów i stukaniem korali spadających lat. Dłonią w powietrzu rysuję sobie drzwi. Codziennie otwieram je i przechodzę na drugą stronę. Gdzie wtedy jestem? O niebo dalej...


Translate

Obserwuj Miejsce Spotkań Wymyślonych

Tu i tam jesienią w Andaluzji

 Październik w Andaluzji
to magia krajobrazów
odpoczywających po najeździe turystów
i po letnich upałach.
Czas nieco spokojniejszy,
wciąż zachwycający intensywnymi smakami,
łagodnym ciepłem barw,
oddechem długich cieni
niżej już wędrującego słońca.


Malaga:








ze Starego Miasta niedaleko jest nad morze




Marbella:



w Marbelli na Starym Mieście
pięknie grają -
ja grać nie umiem,
mogę tylko nadrabiać uśmiechem :)



Budha Marbella



i jesienne morze




marbellańskie balkony




Marbella baśniowa...


i lawendowa...




Ronda:



korzenie Rondy to uśmiech korzeni
drzew oliwnych



gdy nie idzie nikt...
biel odbija się echem od ścian



lubili Rondę Orson Welles, Ernest Hemingway
i Rainer Maria Rilke, który napisał kiedyś:
"cudownie, że znalazłem Rondę...
spektakl tego miasta jest nie do opisania..."



czas na herbatę, a potem...


zjeżdżamy 40 km krętą drogą...




Gibraltar - widoczna za mną
Skała Gibraltarska
otulona niezwykłym rysunkiem z chmur




Nerja:






w znakomitym towarzystwie króla Alfonsa XII
na Balkonie Europy





Mijas Costa:






Mijas Pueblo








Buddyjska Stupa w Benalmádena:


Stupa nocą


w zamyśleniu...


tuż za Stupą rośnie drzewo bodhi -
pod takim właśnie drzewem Budda doznał oświecenia




A rano - znów dalej w drogę...