... ta przestrzeń, którą stwarzamy wokół
i która odbija to, co w nas -
nasze chwilowe lub stałe miejsce na Ziemi,
powietrze ograniczone ścianami,
a wewnątrz - nasze schronienie...
miejsce, do którego wracamy
z mniej lub bardziej przyjaznego świata
głębokie lato w moim domu
wybarwiło wszystko intensywnymi kolorami,
pachnie już dojrzałością arbuzów i melonów,
nagrzanym morzem, a nocą -
suchą, gorącą, lawendową pościelą
czas ognistych temperatur
i zmysłów na wysokich obrotach,
czas otwartych okien i słodkich zapachów,
czas otwartych okien i słodkich zapachów,
czas bosych stóp, okularów słonecznych
i słomkowych kapeluszy