Usadow się wygodnie, weź trzy głębokie oddechy i...
odpłyń ze mną w wymyślony świat.
Nie wszystko musi być takie, jakie jest,
może być całkiem, albo choć trochę inne.
Daj się zapomnieć, zanuć ze mną tę melodię.
Daj się zaczarować, daj się unieść,
pozwól sobie powrócić do stanu beztroski
i wewnętrznego uśmiechu serca.
Mam w ogrodzie zioła, mam ropuchę, mam jaszczurki.
Czekam na zaprzyjaźnionego jeża,
który lada chwila wybudzi się z zimowego snu.
Sroki budują gniazdo na jesionie obok domu,
a gdy zaparzam fioletowy napar
z relaksującej klitorii, czuję się błogo i dobrze.
Jeśli masz ochotę, to posłuchaj...