Lubię wyjść z siebie i usiąść obok. Spojrzeć sobie w oczy lub czterema oczami w dal. Przede mną wiosna jesieni życia, wolna czasoprzestrzeń do usłania różami albo polnymi kwiatami, miodem codzienności, czekoladą zmierzchów, mlekiem świtów i stukaniem korali spadających lat. Dłonią w powietrzu rysuję sobie drzwi. Codziennie otwieram je i przechodzę na drugą stronę. Gdzie wtedy jestem? O niebo dalej...


Translate

Obserwuj Miejsce Spotkań Wymyślonych

Czarne, białe.

"Wszystko jest szachownicą nocy i dni.
Tu przygoda może w każdej chwili skończyć się 

na zawsze, albo zacząć na nowo.
Nic nie jest czarne albo białe.
Kontury są niewyraźne, liczą się odcienie.
Zawsze istnieje właściwe posunięcie, 

trzeba je tylko znaleźć".
 (Artur Pérez-Reverte)



królową być
na szachownicy życia
nie umiejąc
grać wcale

pionek
niedoceniony
gorszy bywa
niż kolec w trawie

na czarnym koniu
na szczycie wieży
niebezpiecznie

poległa wieża
stawiam wszystko
na jedną szalę

nie żyje król

szach mat
przegrana
nic nie zostało

lecz wciąż jeszcze
mam
asa w rękawie

...


"Życie jest jak gra w szachy:
po skończonej partii
i królowie, i zwykłe pionki
składane są
do tego samego pudełka".
(Miguel Cervantes)