Lubię wyjść z siebie i usiąść obok. Spojrzeć sobie w oczy lub czterema oczami w dal. Przede mną wiosna jesieni życia, wolna czasoprzestrzeń do usłania różami albo polnymi kwiatami, miodem codzienności, czekoladą zmierzchów, mlekiem świtów i stukaniem korali spadających lat. Dłonią w powietrzu rysuję sobie drzwi. Codziennie otwieram je i przechodzę na drugą stronę. Gdzie wtedy jestem? O niebo dalej...


Translate

Obserwuj Miejsce Spotkań Wymyślonych

Dobry znak



                                              Córce


co może dać Ci wiatr
który biega z Tobą po polach
co może dać Ci wiatr?

co góry mogą Ci dać
i niebo dalekie w przestworzach
co Ty możesz im dać?

tę radość ze spotkania
gdy w otwartych ramionach
unosisz cały świat

tę łaskę uświęconą
bijące serce, życie
nieznanej drogi smak

tam, gdzie rodzi się miłość
gdzie wolność rozwija skrzydła
gdzie wiedzie dobry znak

pośród nieziemskiej ciszy
najczęściej tam można spotkać
razem - Ciebie i wiatr