(dla R)
gdzie mnie oczy poniosą
gdzie mnie oczy poniosą
gdzie mnie nogi poniosą
tego nie wiem
lecz przeczuwam że ścieżka
powleczona będzie
niebem
wiatr się roztrwoni
piach się zamiecie
westchnieniem
raz zatańczę zapłaczę raz
kiedy wrócę
nie wiem nie wiem
za horyzont za czas
za tę dal najdalszą
tylko z wodą i chlebem
będę szła bo raz
jeszcze
spotkać chciałabym
ciebie